tag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post4696605381379111085..comments2024-03-23T11:19:17.124+01:00Comments on Wspólnymi Siłami: [41] ocena bloga: dreams-of-reality-margaret.blogspot.comWspólnymi Siłamihttp://www.blogger.com/profile/04914809755475399131noreply@blogger.comBlogger16125tag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-4911216570959306512015-10-14T18:24:07.331+02:002015-10-14T18:24:07.331+02:00A proszę :PA proszę :PEredishttps://www.blogger.com/profile/12497674397759947151noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-64501900286914657382015-10-12T17:34:27.732+02:002015-10-12T17:34:27.732+02:00Holy crap, dopiero teraz ogarnęłam, że zalinkowano...Holy crap, dopiero teraz ogarnęłam, że zalinkowano Bar! Dziękówa, czy coś. :DNearyhhttps://www.blogger.com/profile/08764984027470289274noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-43443367867495146102015-10-12T13:43:30.058+02:002015-10-12T13:43:30.058+02:00* nie lubię spać, czasem budzę się wcześniej niż p...* nie lubię spać, czasem budzę się wcześniej niż przed pracką i zajmuję swój czas pierdołami, potem idę sobie po chleb i pobiegać po lesie z piesełem *<br /><br />No i problem pojawia się też tu, że WS to ocenkownia blogów, a nie samych opek. Niektóre blogi też mają swoje miejsce w kolejce, a opkami wcale nie są. Po tylu latach znudziło mi się pisanie do wszystkich autorów tego samego, więc przerzuciłam sie aktualnie na krótsze opka, recenzje ewentualnie jakieś pamiętniki czy blogi o duperelach. Za chwilkę pewnie wrócę do formy, enyłej, chodzi o to, że właśnie nie każdy blogasek aspiruje do bycia literaturą wydawniczą.<br />Moim zdaniem najzwyczajniej każdy oceniający, mając na uwadze wypisane przez siebie byczki i przy okazji pracę koleżanek, powinien przed publikacją zastanowić się, czy nota końcowa jest fair w stosunku do tego, co dany blog faktycznie reprezentuje. Może wtedy, takim właśnie najprostszym sposobem, nie będzie już widać tej przepaści jakościowej między dwoma przeciętniakami czy blogami słabymi.Skoiastelhttps://www.blogger.com/profile/13368346138186973209noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-53108862523076410462015-10-12T11:59:52.842+02:002015-10-12T11:59:52.842+02:00*patrzy podejrzliwie na wyświetlającą się godzinę*...*patrzy podejrzliwie na wyświetlającą się godzinę*.<br />Nie możesz być normalna. Ja o takiej porze się dopiero kładę.<br />Anyway!<br />No, wzięłam pod uwagę, że może być trudno ujednolicić z racji osobnego sumienia każdej oceniającej. Po prostu pomyślałam, że może, jak poruszę ten temat - i wywołam burzę albo nie :D - to część weźmie to pod rozwagę. Nawet w tej ocence miałam trochę wrażenie, że w porównaniu do pokazanych niedociągnięć wnioski końcowe są bardzo łagodne; inna sprawa, że ja sama jestem dość surowa literacko, noale. Mogę sobie krytykować każdego w ęternetach! Bo nawet nie chodzi o to ujednolicenie i robienie pod jedno dyktando. To się da, jak się prowadzi ocenkowalnię w pojedynkę. Tylko właśnie żeby jakoś się uczulić, zauważyć problem.<br />Może brak ocen to faktycznie rozwiązanie. Z drugiej strony trudno wtedy prowadzić rankingi i tak dalej, a chyba to lubicie. :D Generalnie nie zaproponuję dobrego rozwiązania problemu. Może dziewczyny, każda we własnym sumieniu, zastanowi się nad tym i jakieś wnioski się wyciągną.<br />Po prostu przyjąć inne kryterium - nie opcia porównywane do opciów, tylko opcia porównywane do literatury. W końcu każde opcio aspiruje do bycia literaturą. Nearyhhttps://www.blogger.com/profile/08764984027470289274noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-35909242823044994192015-10-12T04:19:51.245+02:002015-10-12T04:19:51.245+02:00Też właśnie przyszło mi to do głowy, że tu - na fu...Też właśnie przyszło mi to do głowy, że tu - na fuzji - przeciętny przeciętnemu nierówny i ostatecznie najlepiej byłoby chyba nie stawiać żadnych not, a jedynie pisać ocenę dla autorów i to by była już ich sprawa, ile z nich wyciągną. Nie przychodzi mi do głowy inne rozwiązanie. Być może faktycznie jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Nie możemy wszystkich oceniających zmusić do opierania się o jedyną słuszną punktację czy jakikolwiek inny wyznacznik dla wystawiania ocen. Fuzja jest zbiorem oceniających i każdy ma swoje sposoby na ocenianie. Trudno w tej kwestii cokolwiek narzucać, bo automatycznie trzebaby scalić szablonówki i nieszablonówki. Ale, jak juz Niah zauważyła, pogawędzimy o tym wspólnie, bo temat ważny. Może cudownym sposobem w przyszłości znajdzie się na niego konkretny złoty środek :)Skoiastelhttps://www.blogger.com/profile/13368346138186973209noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-84469402229584127472015-10-11T22:56:05.620+02:002015-10-11T22:56:05.620+02:00Większość autorów aspiruje do jakiegoś wydawania i...Większość autorów aspiruje do jakiegoś wydawania i tak dalej, dlatego sądzę, że wasza rola może dać konkretne efekty, jeśli będziecie się odnosić do literatury ogółem. Oczywiście, można traktować łagodniej czy docenić tego lub owego za to czy tamto. Da point is, jeśli opcia będziecie odnosić do kolejnych opciów, ci autorzy najpewniej nigdy się nie rozwiną. Co to za problem, lepnąć tekst bez konkretnych walorów, ale przeciętnie nudny i poprawny? <br />A jeśli podniesiecie trochę poprzeczkę i zaczniecie opcio traktować jak potencjalną literaturę, myślę, że zmotywujecie niektórych autorów - ci, którzy nie chcą się rozwijać, spoczną na laurach tak czy siak, natomiast ci, którzy naprawdę aspirują i mają szanse, mogą nie zdobyć motywacji. <br />Z drugiej strony jeśli nie zdołacie tego wspólnie ujednolicić (I mean to podejście) i jedna da takiemu wołającemu o pomstę do nieba opciu dobrą ocenę (dla mnie pomsta do nieba to już źle, płasko kreowane postaci i niespójny świat), a kolejna porządnemu tekstowi, gdzie na przykład jest kilka dziur fabularnych, świat przedstawiony jest w paru miejscach mętny, ale postaci są ok, taką samą notę, no to już może być kwaśno.<br />...miałam coś jeszcze dopisać, ale mój kot prawie popełnił samobójstwo kartonami i wypadłam z rytmu. :D Tak więc tak.Nearyhhttps://www.blogger.com/profile/08764984027470289274noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-51269956571337788892015-10-11T19:11:34.641+02:002015-10-11T19:11:34.641+02:00Trudno się mówi :D suafy się nie da się odmówić, n...Trudno się mówi :D suafy się nie da się odmówić, nie ważne jaka by nie była xD<br />Pozdrawiam (ponownie), Niah.Niahhttps://www.blogger.com/profile/02335058057478474080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-34436633017912481732015-10-11T19:10:07.970+02:002015-10-11T19:10:07.970+02:00Too late.
Pozdrawiam, Podłość.Too late.<br />Pozdrawiam, Podłość.Degausserhttps://www.blogger.com/profile/16967902623783368211noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-62256741568548033162015-10-11T18:27:09.513+02:002015-10-11T18:27:09.513+02:00Zdecydowanie zgadzam się z Nerką. Już wielokrotnie...Zdecydowanie zgadzam się z Nerką. Już wielokrotnie spotkałam się w ocenkach z tym, że końcowa nota jest kompletnie nieadekwatna do wypisanych w ocenie baboli. Niekoniecznie tu, ale w niektórych poprzednich na pewno. Dziwne, że to nigdy nie działa w drugą stronę - kiedy blog jest za dobry, a dostaje przeciętniaka. <br />Ale z drugiej strony słowo "przeciętny" chyba nie powinno kojarzyć się z trójką szkolną. Raczej z przeciętnym współczesnym blogiem. Jednym z tych, których na pęczki w sieci. Najwyraźniej poziom ogółu jest niski. Blog niczym się nie wyróżnił, nie zachwycił przesadnie i nie złapał za serducho. Więc wszystko będzie zależeć od tego, jak oceniający będzie podchodził do wystawianej noty. Dla jednych to będzie trója szkolna, a dla innych blog totalnie zwyczajny.<br />Przy okazji nasuwa mi się inna uwaga. Być może w niektórych przypadkach oceniający na początku oceny twierdzi, że coś jest złe, be, fatalne i fogle do śmieci, ale z czasem dostrzega poprawę stylu autora i logiki jego pisaniny. Bo gdy ktoś pisze długo, naturalny jest rozwój warsztatu. Być może to akurat ma ostateczny wpływ na wystawienie oceny końcowej motywacyjnej? Hmm...<br /><br />Skoia.Wspólnymi Siłamihttps://www.blogger.com/profile/04914809755475399131noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-51699376413689363012015-10-11T18:26:06.445+02:002015-10-11T18:26:06.445+02:00Do usług!
(twoje "pozdrawiam, Niah" chyb...Do usług!<br />(twoje "pozdrawiam, Niah" chyba niedługo zostanie takim running joke :D).Nearyhhttps://www.blogger.com/profile/08764984027470289274noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-55223668833379499912015-10-11T18:18:19.027+02:002015-10-11T18:18:19.027+02:00Cóż, mogę Ci powiedzieć, że ja na pewno się nad ty...Cóż, mogę Ci powiedzieć, że ja na pewno się nad tym bardziej zastanowię przy kolejnej ocenie, a razem z ekipą przedyskutujemy tę kwestię, bo skoro Ty, jako postronny czytelnik, zwracasz nam uwagę na coś takiego, na pewno trochę racji w tym jest. Jakby nie patrzeć, ocena końcowa jednak mocno wpływa na autora, więc nie należy tego bagatelizować i, jak to wcześniej ujęłaś, być łagodnym bez względu na wszystko.<br />Dzięki za uwagi.<br />Pozdrawiam, Niah. Niahhttps://www.blogger.com/profile/02335058057478474080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-83596196871324246322015-10-11T17:55:15.479+02:002015-10-11T17:55:15.479+02:00Znaczy wiesz, nawet nie o krzyczenie mi chodzi. To...Znaczy wiesz, nawet nie o krzyczenie mi chodzi. To ja krzyczę na wszystkich jak chory człowiek, to niekoniecznie dobra metoda. Można wszystko wyłożyć na spokojnie, na przykład jakieś tam "słuchaj, skoro twoja postać przeżyła coś strasznego, powinno to mieć na nią jakiś wpływ, nie ma żadnego, można to pokazać..." i jest jak najbardziej fajne. Można też poprawić błędy bez bluzgania (nawet mnie się to udaje). Chodzi mi raczej o całość. W sensie, wskazujecie często te błędy, wymieniacie wszystko to, co jest słuszne do wymienienia, mówicie, że to niedobrze, a często są to rzeczy takie, no, poważne. Like bohaterka prawie-Mary-Sue to poważna rzecz. Mrowie błędów to poważna rzecz. Brak świata przedstawionego to BARDZO poważna rzecz.<br />A na koniec ocenki widzę "no, prawie czwóreczka!", kiedy ja bym najwyżej dwóję walnęła, na przykład (ale ja nie jestem łoceniajoncom, na szczęście). Po prostu wydaje mi się to takie niewymierne, bo nawet po miłym wymienieniu tych wad, jak autorka zobaczy taką ładną ocenkę, najpewniej nie będzie chciała za wiele poprawić, bo przecież jest niemalże DOBRA, chociaż nie wykreowała świata przedstawionego czy źle skonstruowała postaci.<br />Tu mnie trochę boli. Że tak trochę brakuje wam konsekwencji, czy czegoś takiego.Nearyhhttps://www.blogger.com/profile/08764984027470289274noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-84959608925058242742015-10-11T17:20:11.897+02:002015-10-11T17:20:11.897+02:00Wiem, co chcesz przez to powiedzieć i ja też wolę ...Wiem, co chcesz przez to powiedzieć i ja też wolę ostrzejszą krytykę (dla siebie), ale zdaję sobie sprawę, że niektórzy nie mają tyle dystansu do siebie i swojej pracy, a po bardzo krytycznych ocenach się po prostu poddają (i kasują blogusie). No jasne, jak ktoś źle przyjmuje krytykę, nie powinien się zgłaszać, ale raczej staram się obiektywnie do wszystkiego podchodzić i ograniczać sarkazm i kąśliwe uwagi do minimum (aż tak wnikliwie ocen dziewczyn nie czytam, by wypowiadać się też w ich imieniu). Myślę, że poziom krytyki (w sensie, „krzyczenia” na autora) powinno się dostosowywać do tego, co jesteśmy w stanie o nim powiedzieć po przeczytaniu jego dzieła. Do wszystkich jeden sposób nie przemawia, a ocena końcowa - cóż, jeżeli ktoś ma problem, by porównać ze sobą ilość błędów i zalet, powinien przerzucić się za system punktowy i później wszystko podsumowywać (mi to się zawsze wydawało jakieś niesprawiedliwe, chyb źle podchodzę do systemów jako takich :D).<br />Spoko, Nearyh, żadnej burzy nie będzie. Dobrze gadasz.<br />Pozdrawiam, Niah. Niahhttps://www.blogger.com/profile/02335058057478474080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-77589882794436893242015-10-11T16:10:44.196+02:002015-10-11T16:10:44.196+02:00Patrząc na te ocenki, poza tym, że zwracacie uwagę...Patrząc na te ocenki, poza tym, że zwracacie uwagę na dobre rzeczy, odnoszę wrażenie, że jesteście tak bardzo łagodne. I mean... po przejrzeniu tej ocenki, poczytaniu kilku akapitów wnikliwie, potraktowałabym tekst o wiele ostrzej. Rzucam tak na przemyślenie. Bo mam wrażenie, że to jest teraz takie "źle skonstruowane postaci, mnogość błędów wszelkiego rodzaju, brak świata przedstawionego, ale masz dobre chęci, prawie cztery".<br />Na ludzi lepiej działa ostrzejsza krytyka niż krytyka zakończona gorącymi pochwałami i klepaniem po głowie.<br />Mam nadzieję, że nie wywołam burzy. D:Nearyhhttps://www.blogger.com/profile/08764984027470289274noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-90923715407542090902015-10-11T14:03:18.184+02:002015-10-11T14:03:18.184+02:00Ja też uwielbiam :P
Pozdrawiam :)Ja też uwielbiam :P<br />Pozdrawiam :)Eredishttps://www.blogger.com/profile/12497674397759947151noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5622252088109062493.post-14990780449321879542015-10-11T01:42:49.735+02:002015-10-11T01:42:49.735+02:00Uwielbiam te gify w ocenie...
Pozdrawiam :DUwielbiam te gify w ocenie...<br /><br />Pozdrawiam :DEwelina Białekhttps://www.blogger.com/profile/03868946283931415997noreply@blogger.com